Warning: include(http://www.e-nba.pl/bannery/banner_up.php) [function.include]: failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /vol/www/collegehoops/archiwum/inc/gora.inc on line 2

Warning: include() [function.include]: Failed opening 'http://www.e-nba.pl/bannery/banner_up.php' for inclusion (include_path='.:/usr/local/php-5.2.17-2.4/lib/php') in /vol/www/collegehoops/archiwum/inc/gora.inc on line 2
 
 
 

























POSZUKUJEMY CHĘTNYCH DO REDAGOWANIA SERWISU - PRZYŁACZ SIE DO NAS

Czy Duke obroni mistrzostwo NCAA?
tak, są bardzo mocni
nie, przegrają w finale
nie, przegrają w Final Four
nie, przegrają wcześniej w Turnieju



 
 :: Artytuł: Podsumowanie sezonu 2006/07
2007-06-03 17:54 - Rafa? Ju?    


Serwis CollegeHoops.pl postanowił podsumować miniony sezon NCAA przyznając nagrody w kilku kategoriach. W głosowaniu wzieli udział wszyscy polscy dziennikarze piszący o NCAA oraz kilu polskich zawodników grających na akademickich parkietach.



Najlepszy zawodnik


Jednogłośnie najlepszym zawodnikiem w sezonie 2006/07 uznany został skrzydłowy Texasu Longhorns - Kevin Durant. W minionym sezonie Durant w pojedynkę doprowadził swój zespół do Tournamentu, a w sezonie zasadniczym średnio rzucał 26 punktów i zbierał 10 piłek. Chyba więcej argumentów podawać nie trzeba, młody skrzydłowy Longhorns bezsprzecznie był najlepszym koszykarzem w NCAA i wielu widzi w nim następce Michaela Jordana. Warto dodać, że dziennikarze i eksperci NCAA ze Stanów po raz pierwszy w historii postanowili przyznać nagrodę najlepszego koszykarza na akademickich parkietach pierwszoroczniakowi, oczywiście Kevinowi Durantowi. Wszyscy, którzy widzieli tego zawodnika w akcji zapewne bardzo się zdzwili, ponieważ Durant to zawodnik o wzroście Duranta,a szybkości i zwinności McGradego.

Najlepsza piątka akademickich zawodników



Oczywiście wśród pięciu najlepszych zawodników NCAA w minionym sezonie nie mogło zabraknąć Kevina Duranta i Grega Odena, którzy obecnie walczą o pierwszy numer w tegorocznym drafcie.

Jako trzeci polscy dziennikarze i koszykarze wybrali Aarona Afflalo, który doprowadził UCLA do Final Four, choć jego aspiracje były dużo wyższe. Afflalo, dla którego miniony sezon był już trzecim sezonem spędzonym na akademickich parkietach pokazała się ze strony snajpera, który zawsze zachowuje zimną krew oraz lidera, który potrafi podnieść zespół w najważniejszym momencie.

W pierwszej piątcę najlepszych koszykarzy niemogło zabraknąć Acie Lawa IV, który przez amerykańskich dziennikarzy został uznany najlepszym rozgrywającym w sezonie 2006/07 na akademickich parkietach. Rozgrywający Texasu A&M potrafi świetnie wypracowywać pozycję dla partnerów z zespołu, jak i rzucać z dystansu.

Jako ostani do naszej piątki załapał się Corey Brewer, który w tegorocznym Tournamencie wywarł wielkie wrażenie. Skrzydłowy Floridy Gators pokazał jak wszechstronnym jest graczem. Często rozgrywał, trafiał z dystansu, wchodził pod kosz no i świetnie bronił.

Najlepszy trener



Większość uczestników naszej zabawy w tej kategorii wskazało Billego Donovana, trenera Floridy Gators. Powodów jest kilka, jednak głównym jest to, że dość młody trener potrafił zapanować nad grupką świetnych graczy, którzy w innych zespołach mogliby być liderami, a w zespole prowadzonym przez Donovana godzili się z rolą drugoplanową.

Największe rozczarowanie w Tournamencie (drużyna)



Największym rozczarowaniem w tegorocznym Tournamencie okazało się odpadnięcie Duke, które już od dawna nie przegrało w pierwszej rundzie Tournamentu. W tym roku stało się jednak inaczej i podopieczni Mike Krzyzewskiego już w pierwszym spotkaniu musieli uznać wyższość niżej notowanej drużyny.

Największa niespodzianka w Tournamencie(drużyna)



Skoro największym rozczarowaniem okazało się odpanięcie Duke, to w tej kategorii nie mógła nie zwyciężyć drużyna, która pokonała Blue Devils. VCU bo o nich mowa okazali się bardzo dobrą drużyną, a przede wszystkim w Tournamencie grali bez respektu dla bardziej ututułowanych ekip.

Najlepszy zawodnik Final Four



Prawie jednogłośnie najlepszym zawodnikiem Final Four uznaliśmy Coreya Brewera, który w obydwóch spotkaniach zagrał bardzo równo, a do tego wszędzie było go pełno. Był także najlepszy statystycznie, miał wiele zbiórek, był pierwszym strzelcem, a do tego rzucał na wysokiej skuteczności. Wszyscy, którzy widzieli tego zawodnika po raz pierwszy w akcji, zapewne dziwili się, że zawodnik o takim wzroście decyduje się na rozgrywanie akcji i kryje rozgrywającego rywali. W Final Four Brewer zagrał na 100% swoich umiejętności i to zaowocowało w postaci nagrody MOP. Plus dla niego, że potrafił współpracować ze wszystkimi kolegami z drużyny, a do tego godził z tym rolę snajpera.

Najlepszy rozgrywający



Ta ketegoria, to jedyna kategoria gdzie nie udało się nam wyłonić zwycięzcy. Tak jak wcześniej się spodziewałem walka o tę nagrodę toczyła się pomiędzy Acie Lawem, a Mike Conleyem. Ostatecznie obydwaj rozgrywający dostali po tyle samo głosów, może to i dobrze... Law to rozgrywający, jakich na parkietach NBA pełno. Potrafi konstruować akcje, jednak dobrze czuje się w roli snajpera. Natomiast Mike Conley to typowy "klepacz". Rozgrywający Ohio State zdziwił wielu, tym, że mimo młodego wieku w każdej akcji wykazywał się dużym doświadczeniem, a do tego potrafił wziąć odpowiedzialność za wynik swojego zespołu.

<--- Wróć


Komentarze | Dodaj komentarz

 
NBA





Tournament 2010

  • 13 marca
    Selection Sunday

  • 15-16 marca
    First Four

  • 17-18 marca
    druga runda

  • 19-20 marca
    trzecia runda

  • 24-25 marca
    Sweet 16

  • 26-27 marca
    Elite Eight

  • 2 kwietnia
    Final Four

  • 4 kwietnia
    Finał NCAA



  • Najlepszą drużyną Rankingu AP w tym tygodniu jest:


    Ohio State



    Wybierz wywiad:



    Czytaj artykuł:

  • Nowi uczestnicy NCAA Tournament
  • TOP5 sezonu 2010/11
  • W Final Four obalajš stereotypy
  • Sukces nie zmieni? Haywarda
  • Czas na Final Four

    więcej artykułów




  • hotel Świdnica - gąsienice do minikoparek - granit mauersteine - Wiadomości Wałbrzych - ceramika bolesławiec sklep