Warning: include(http://www.e-nba.pl/bannery/banner_up.php) [function.include]: failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /vol/www/collegehoops/archiwum/inc/gora.inc on line 2

Warning: include() [function.include]: Failed opening 'http://www.e-nba.pl/bannery/banner_up.php' for inclusion (include_path='.:/usr/local/php-5.2.17-2.4/lib/php') in /vol/www/collegehoops/archiwum/inc/gora.inc on line 2
 
 
 

























POSZUKUJEMY CHĘTNYCH DO REDAGOWANIA SERWISU - PRZYŁACZ SIE DO NAS

Czy Duke obroni mistrzostwo NCAA?
tak, są bardzo mocni
nie, przegrają w finale
nie, przegrają w Final Four
nie, przegrają wcześniej w Turnieju



 
 :: Artytuł: S. ?ukasiak: Czekam na kolejny sezon
2009-04-29 17:30 - Rafa? Ju?    


22-letni Szymon Łukasiak niedawno zakończył swój drugi sezon na uniwersyteckich parkietach. Choć Polak spędzał na parkiecie średnio około 10 minut, to bez wahania minione rozgrywki zalicza do udanych. Jego Jacksonville po raz pierwszy w historii wygrało konferencję Atlantic Sun i było tylko o jedną wygraną od uczestnictwa w Tournamencie.



Mierzący prawie 210 cm Łukasiak to typowy center. Wychowanek Wisły Kraków w 2004 roku postanowił wziąć udział w campie Polish Shootout. Rodowity krakowianin zaprezentował się z bardzo dobrej strony, zdobył tytuł MVP tamtej imprezy, co zaowocowało ofertą wyjazdu do Stanów. Jego osobą zainteresowali się przedstawiciele Montverde Academy w Orlando na Florydzie. Tam miał możliwość trenowania pod okiem Kevina Suttona, który już po pierwszych tygodniach współpracy z Polakiem powiedział: - Szymon radzi sobie coraz lepiej. Początkowo miał trochę problemów, jednak z tygodnia na tydzień notuje coraz większe postępy. Jestem bardzo zadowolony z jego etosu pracy w szkole, na parkiecie i siłowni. Do obszarów jakich musi się poprawić należy szybkość, dobry chwyt piłki i rzut z wyskoku. Chwalę sobie natomiast jego umiejętność zbierania piłek, twardość, czucie gry i etos pracy. Naprawdę wierze w to, że po skończeniu naszej szkoły średniej będzie zawodnikiem na miarę I dywizji NCAA.

Łukasiak już po roku gry zrobił ogromne postępy, co sprawiło, iż znalazł się nawet w rankingu najlepszych centrów młodego pokolenia w lidze szkół średnich. Wkrótce otrzymał propozycję umowy stypendialnej od uniwersytetu Jacksonville. Pierwszy sezon był dla niego trudny - trener widział go jedynie w roli rezerwowego, jednak Polak potrafił np. rzucić 12 punktów i zebrać 6 piłek w przegranym 72:84 pojedynku UAB.

Choć w rozgrywkach 2008/09 nasz rodak miał odgrywać znaczącą rolę w drużynie Dolphins, to Łukasiak w porównaniu ze swoim debiutanckim sezonie miał gorsze osiągnięcia statystyczne. - Początek rozgrywek w moim wykonaniu był słabszy, bo z powodu kontuzji stopy przez pierwszy miesiąc praktycznie nie trenowałem. Gdy już byłem w formie, skręciłem kostkę i ominąłem trzy spotkania - tłumaczy Łukasiak. Jednak to nie jedyne powody jego słabszych występów. - Miałem problemy z trenerem Warrenem (pierwszym szkoleniowcem Jacksonville - przyp. red.). Jednak wszystko już zostało załatwione i nie mogę doczekać się przyszłego sezonu - dodaje polski środkowy.

Forma Dolphins do złudzenia przypominała sinusoidę. Zespół Łukasiaka miniony sezon rozpoczął od pięciu kolejnych porażek, a w rok 2009 wchodził z przeciętnym bilansem 3-7. Właśnie dlatego aż takim zaskoczeniem była postawa Jacksonville w drugiej części sezonu. Podopieczni trenera Cliffa Warrena w styczniu bieżącego roku wygrali dziewięć pojedynków z rzędu i nagle odbili się od dna. - Te rozgrywki w zespole uznaliśmy za bardzo udane. Co prawda mieliśmy słaby początek, ale trzeba dodać, iż graliśmy z bardzo dobrymi zespołami (Georgetown, Baylor czy Ohio State) i zazwyczaj przegrywaliśmy tylko kilkoma punktami. Trzeba też pamiętać, że nasz bilans (18-14) jest nieco łudzący - mimo wielu porażek po raz pierwszy w historii wygraliśmy konferencję Atlantic Sun - twierdzi 22-letni Polak.

Niezwykle zawiły i skomplikowany system uniwersyteckich rozgrywek sprawił, iż Jacksonville było - dosłownie - o krok od gry w Tournamencie, powszechnie znanym jako "Marcowe Szaleństwo". Dolphins przemknęli przez fazę gier w swojej konferencji jak burza i bezproblemowo awansowali do finału. Rywalem było East Tennessee State, a stawką właśnie awans do "March Madness". Łukasiak i koledzy tego pojedynku na pewno nie mogą zaliczyć do udanych - przegrali aż 68:85, nie prowadząc nawet przez chwilę. - Nie byliśmy przygotowani psychicznie do tego meczu. Rywale wręcz nas zmiażdżyli. To już druga z rzędu porażka w finale naszej konferencji. Jednak jak głosi stare przysłowie: ‘do trzech razy sztuka', więc w przyszłym roku powinniśmy powalczyć o mistrzostwo ligi. Muszę jednak dodać, że naszą postawę docenili organizatorzy turnieju NIT, co jest sporym wyróżnieniem, bo w grach posezonowych w NCAA uczestniczy ok. 100 zespołów i wśród nich znaleźliśmy się właśnie my - dodał Polak.

W przyszłym sezonie nasz rodak będzie juniorem, czyli trzecioroczniakiem. I właśnie większe doświadczenie ma sprawić, iż wzrośnie jego rola w drużynie. - Rozmawiałem już o tym z trenerem. Nasz podstawowy center jest seniorem, więc to zapewne ja będę wychodził w pierwszej piątce, co sprawi, że będę dostawał więcej minut. Jednak nie mogę doczekać się kolejnych rozgrywek z innego powodu. Większość naszych graczy zostaje na uczelni, co sprawi, iż mamy realne szansę na poprawienie tegorocznego, i tak dobrego, wyniku - kończy Łukasiak.

<--- Wróć


Komentarze | Dodaj komentarz

 
NBA





Tournament 2010

  • 13 marca
    Selection Sunday

  • 15-16 marca
    First Four

  • 17-18 marca
    druga runda

  • 19-20 marca
    trzecia runda

  • 24-25 marca
    Sweet 16

  • 26-27 marca
    Elite Eight

  • 2 kwietnia
    Final Four

  • 4 kwietnia
    Finał NCAA



  • Najlepszą drużyną Rankingu AP w tym tygodniu jest:


    Ohio State



    Wybierz wywiad:



    Czytaj artykuł:

  • Nowi uczestnicy NCAA Tournament
  • TOP5 sezonu 2010/11
  • W Final Four obalajš stereotypy
  • Sukces nie zmieni? Haywarda
  • Czas na Final Four

    więcej artykułów




  • hotel Świdnica - gąsienice do minikoparek - granit mauersteine - Wiadomości Wałbrzych - ceramika bolesławiec sklep