Wystartował marzec, a wraz z nim turnieje konferencji zapewniające zwycięzcom miejsce w najważniejszej imprezie roku. Z tej okazji przygotowaliśmy podsumowania każdego turnieju, które będzie ukazywało się zaraz po rozstrzygnięciu kolejnego uczestnika.

Turniej Ohio Valley polega na tzw. Systemie "Double-Bye". W pierwszej rundzie #5 zespół gra z #8, a #6 z #7, w drugiej na zwycięzców czeka #3 i #4 ekipa, w trzeciej rundzie na swoich przeciwników czekają drużyny numer #1 oraz #2 i dopiero następnie rozgrywany jest finał. Tym samym dwie najlepsze ekipy po sezonie zasadniczym potrzebują tylko dwóch zwycięstw by znaleźć się w głównym Turnieju. Mecze zostały rozegrane w dniach 2-5 marca.

Już pierwszego dnia niespodziewanie zwycięstwa odniosły dwa niżej notowane zespoły. Tennessee-Martin pokonało Tennessee State 68:64, mimo że do przerwy jeszcze przegrywali, a Southeast Missouri State wygrało z Eastern Kentucky 65:49. W pierwszym pojedynku Skyhawks do zwycięstwa poprowadził Terence Smith zdobywając 20pkt, 8zb i 4as, zaś w ekipie Tigers wyróżnił się Kenny Moore notując 18pkt, 9zb i 4as. W spotkaniu numer dwa dla Redhawks Marland Smith uzbierał 20 oczek i 11 zbiórek, a w Colonels Joshua Jones miał 15pkt i 4zb.

W kolejnej rundzie pewnie wygrywały zespoły rozstawione z #3 i #4. Tennessee Tech rozgromiło Tennessee-Martin 83:59. 24 oczka rzucił Kevin Murphy, a Jud Dillard dodał 16pkt i 16zb. W Skyhawks po 16 punktów zdobyli Terence Smith i Benzor Simmons. Austin Peay zaś spokojnie pokonało Southeast Missouri State 76:60, a z bardzo dobrej strony pokazał się Caleb Brown zdobywając 28pkt, 4zb i 3as. W Redhawks wyróżnił się Anthony Allison notując 24pkt i 3zb.

Dopiero od kolejnych spotkań zaczęła się prawdziwa gra kiedy do walki włączyła się #1 i #2 drużyna po sezonie zasadniczym. Morehead State pewnie wygrało z Austin Peay 68:49, a pod koszami jak zwykle szalał Kenneth Faried, który do 21 zbiórek i 8 bloków dodał 12 punktów i 3 przechwyty. W Eagles równie dobrze wypadł Demonte Harper zdobywając 25pkt i 6zb, a wśród Governors najlepiej zaprezentował się rezerwowy Justin Blake, który rzucił 13 oczek.

W drugim pojedynku najlepszy zespół konferencji Murray State sensacyjnie uległ Tennessee Tech. Choć przez większą część spotkania prowadzili gracze Golden Eagles, to na 2 minuty przed końcem Racers udało się doprowadzić do remisu, ale i tak ostatecznie przegrali 59:64. Tennessee Tech do zwycięstwa poprowadziła dwójka Kevin Murphy - 19pkt, 4zb oraz Jud Dillard - 14pkt, 11zb.Wśród przegranych 15pkt i 5zb miał Ivan Aska.

W finale więc zmierzyła się #2 ekipa Morehead State z #4 Tennessee Tech i podobnie jak było to w półfinale Eagles dość pewnie wygrali 80:73. W rolach głównych ponownie wystąpiła dwójka seniorów i Kenneth Faried popisał się 24pkt, 15zb i 5bl, a Demonte Harper dodał 27pkt, 11zb i 8as. Dla Golden Eagles zaś Kevin Murphy rzucił 30 oczek i tylko dzięki jego postawie Tennessee Tech w ogóle utrzymywało się w grze.

Morehead State wygrało swoje 4 mistrzostwo Ohio Valley w historii oraz drugie w przeciągu trzech lat. W sezonie zaś zanotowali 24 zwycięstwa i 9 porażek. Warto zwrócić na nich uwagę głównie za sprawą Kennetha Farieda, który w zeszłym miesiącu stał się najlepiej zbierającym zawodnikiem w historii NCAA (od 1973 roku) i jest najpoważniejszym kandydatem do zgarnięcia nagrody dla najlepszego obrońcy ligi. W sumie w sezonie aż 27 razy kończył mecz z double-double na koncie, a w całej karierze takich spotkań miał 84 (wyrównany drugi wynik Ralpha Sampsona). Podkoszowy Eagles ma także realne szanse na wybór w pierwszej rundzie zbliżającego się Draftu i choć całe zainteresowanie mediów kręci się właśnie wokół niego nie można zapominać o innym ważnym elemencie układanki, czyli Harperze, który w tym turnieju tylko to potwierdził. W zależności od numeru z jakim zostaną rozstawieni w NCAA Tournament mogą sprawić mała sensację.

<--- Wróć