Warning: include(http://www.e-nba.pl/bannery/banner_up.php) [function.include]: failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /vol/www/collegehoops/archiwum/inc/gora.inc on line 2

Warning: include() [function.include]: Failed opening 'http://www.e-nba.pl/bannery/banner_up.php' for inclusion (include_path='.:/usr/local/php-5.2.17-2.4/lib/php') in /vol/www/collegehoops/archiwum/inc/gora.inc on line 2
 
 
 

























POSZUKUJEMY CHĘTNYCH DO REDAGOWANIA SERWISU - PRZYŁACZ SIE DO NAS

Czy Duke obroni mistrzostwo NCAA?
tak, są bardzo mocni
nie, przegrają w finale
nie, przegrają w Final Four
nie, przegrają wcześniej w Turnieju



 
 :: Wywiad: Reprezentacja to mój cel
2004-01-29 16:14 - Tomasz Piwowarczyk    


"Gra w kadrze narodowej to mój cel od momentu gdy przestałam być juniorką. To wymaga jednak dalszej pracy i w tym momencie myślę ze gra w Stanach pomaga mi w dalszym rozwoju" - powiedziała Patrycja Gulak w wywiadzie udzielonym naszemu serwisowi.



Tomasz Piwowarczyk: Przygodę ze sportem rozpoczęłaś od pływania. Skąd pomysł by uprawiać koszykówkę ?

Patrycja Gulak: Byłam zawsze jedną z najwyższych dziewczyn w klasie i w grupie z którą pływałam (wzrost mi absolutnie nie przeszkadzał w pływaniu - wręcz przeciwnie pomagał...).Pewnego dnia trener (mój pierwszy-Tomasz Majchrowicz) chodząc po szkołach w poszukiwaniu wysokich dziewczyn odwiedził moją szkołę i opowiedział nam o swoich planach i zaprosił kilka osób na treningi...namówiłam tatę i pojechaliśmy na trening...

T.P.: I od razu pokochałaś koszykówkę wiedząc, że to jest właśnie to co chciałabyś robić, czy tez z początku podeszłaś do tego z pewną rezerwą ?

P.G.: Dość szybko się przestawiłam. Zaczęłam treningi na wiosnę, jakoś pod koniec kwietnia a już w czerwcu byłam na pierwszym obozie klubowym a od września chodziłam do szkoły mistrzostwa sportowego(zmiana szkoły) gdzie chodzimy same koszykarki, kajakarze i gimnastyczki...

T.P.: Wspominałaś mi, że wielu młodych koszykarzy (koszykarek) nie zdaje sobie sprawy z możliwości wyjazdu do NCAA. Jedni się na to decydują, inni wolą pozostać w kraju. Co powiedziałabyś komuś kto rozważa taka decyzję ? Warto ?

P.G.: Warto ! Jeżeli ktoś by mnie zapytał czy żałuję albo czy postąpiłabym tak samo-bez większego zastanowienia bym spakowała walizki i wyjechała. Tutaj jest ta możliwość pracowania z trenerami z doświadczeniem na rożnych szczeblach akademickiej koszykówki albo nawet profesjonalnej ligi. Następnie wspaniała możliwość grania z innymi utalentowanymi zawodnikami - rówieśnikami w całych Stanach. Poza tym uważam, że w naszym wieku nauka jest wciąż bardzo ważna i tutaj po pierwsze żeby grac trzeba mieć dobre wyniki w nauce. Jeżeli twoja średnia się obniża masz zakaz trenowania i tym bardziej grania aż do czasu cala sytuacja się poprawi.

T.P.: Na pierwszym roku zdobywałaś średnio 9.4 pkt i zaliczałaś prawie 6 zbiórek w każdym meczu. Przed Tobą jednak jeszcze trzy lata studiów czyli trzy lata znakomitej okazji do podwyższenia swoich umiejętności. Czy mogłabyś nam zdradzić jaki element swojej gry chcesz najbardziej poprawić podczas pobytu w USA ?

P.G.: Ja się wciąż uczę...i w sumie jest jeszcze wiele elementów, które muszę poprawić. Na pewno muszę wspomnieć tu o obronie penetracji z obwodu, szukaniu dobrych pozycji do zbiorek i wciąż jeszcze być bardziej agresywna w ataku. Wierzę, że swoją pracą w czasie mojej przygody z koszykówką akademicka będę w stanie to polepszyć.

T.P.: W zeszłym sezonie Twoja drużyna zanotowała bilans 3-24 w tym 0-16 z drużynami z konferencji. Jakie są oczekiwania wobec tego sezonu po tak fatalnym ostatnim sezonie ? Jaki cel postawiła przed Wami trenerka zespołu ?

P.G.: Przede wszystkim to cała kadra trenerska się zmieniła i oczywiście doszło parę nowych zawodniczek. Cel który jest do osiągnięcia to przede wszystkim polepszyć wynik zeszłoroczny...w tym momencie mamy już wynik 3-3.Celem jest stworzenie nowej lepszej drużyny, z każdego meczu wyciągamy wnioski i się uczymy, na treningach ciężko pracujemy i rezultaty w końcu przyjdą - nikt tu nie oczekuje zmian w przeciągu jednej nocy. Jednym słowem naszym celem jest - "TO GET BETTER, AND TO SURPRISE SOME TEAMS AND PEOPLE...BY WINNING MORE GAMES"

T.P.: Jak oceniasz atmosferę w zespole ? Czy jesteś zadowolona z współpracy ze swoimi koleżankami z drużyny ?

P.G.: Jak już mówiłam mamy nową ekipę i wszyscy się jeszcze poznajemy. Generalnie w zespołach nigdy nie jest "perfect", ale kwestia problemów nie powinna wykraczać poza nasze kręgi. Na treningach i meczach staramy się tworzyć pozytywna atmosferę- w końcu wszystkim o to samo chodzi, o wygrywanie meczy...

T.P.: Po obecnym sezonie z zespołu odejdzie seniorka Danielle Ramsey która jest czołowym strzelcem zespołu. Czy masz ambicje by w przyszłym sezonie być liderem zespołu, czy odczuwasz może takie oczekiwania wobec Twojej osoby ? A może pozycja pierwszego strzelca rozstrzygnie się na parkiecie, miedzy Tobą a Shemika Stevens ?

P.G.: To myślenie jest bardzo realne, ale nigdy nic nie wiadomo. Jest to moim marzeniem - zostać prawdziwym liderem drużyny. Nigdy jednak nie byłam podstawowym / pierwszym strzelcem żadnej drużyny(w czołówce owszem...), wiec trudno cokolwiek w tej kwestii powiedzieć. Ja w każdym razie będę nadal pracować nad sobą.

T.P.: Masz już za sobą występy w drużynie narodowej kadetek, juniorek, w tym nawet zgrupowanie z pierwszą reprezentacją. Czy gra w kadrze narodowej jest dla Ciebie celem samym w sobie czy też najpierw chcesz się skoncentrować na jak najlepszej grze w NCAA, na przejściu do dobrego klubu po skończeniu nauki w collegu licząc na to ze tą drogą reprezentacja niejako zostanie sama osiągnięta ?

P.G.: Gra w kadrze narodowej to mój cel od momentu gdy przestałam być juniorką. To wymaga jednak dalszej pracy i w tym momencie myślę ze gra w Stanach pomaga mi w dalszym rozwoju. Kiedy uda mi się zrealizować mój cel - nie wiem...mam nadzieje ze jak najszybciej!!!!

T.P.: Kibice maja apetyty bardzo rozbudzone, nasze koszykarki odnoszą spore sukcesy wiec należysz do pokolenia, które będzie miało za zadanie podtrzymać dobra passę koszykówki w wydaniu kobiecym. Ale Ty chyba nie boisz się wyzwań ?

P.G.: Wyzwań się nie boje i jeżeli bym tylko miała okazje tam zaistnieć starałabym się należycie tą szansę wykorzystać, tak dla dobra mojej kariery jak i polskiej kobiecej koszykówki.

T.P.: Na zakończenie naszej rozmowy odejdźmy od koszykówki. Jaka jest Patrycja poza parkietem koszykarskim ? Co lubisz, czym się interesujesz, co robisz w wolnych chwilach ?

P.G.: Wolne chwile...żeby ich było troszkę więcej...jeżeli potrzebuje to przede wszystkim odpoczywam przy dobrej muzyce, czytając jakąś ciekawa lekturę. Wolny czas lubię spędzać z przyjaciółmi - przyjaciele i rodzina to radość mojego życia...wspólne wypady do kina, kolacje ,etc.

T.P.: Dziękujemy bardzo za rozmowę


  • Rozmowę przeprowadzono w grudniu 2002 r.

    <--- Wróć


    Komentarze | Dodaj komentarz

  •  
    NBA





    Tournament 2010

  • 13 marca
    Selection Sunday

  • 15-16 marca
    First Four

  • 17-18 marca
    druga runda

  • 19-20 marca
    trzecia runda

  • 24-25 marca
    Sweet 16

  • 26-27 marca
    Elite Eight

  • 2 kwietnia
    Final Four

  • 4 kwietnia
    Finał NCAA



  • Najlepszą drużyną Rankingu AP w tym tygodniu jest:


    Ohio State



    Wybierz wywiad:



    Czytaj artykuł:

  • Nowi uczestnicy NCAA Tournament
  • TOP5 sezonu 2010/11
  • W Final Four obalajš stereotypy
  • Sukces nie zmieni? Haywarda
  • Czas na Final Four

    więcej artykułów




  • hotel Świdnica - gąsienice do minikoparek - granit mauersteine - Wiadomości Wałbrzych - ceramika bolesławiec sklep