Warning: include(http://www.e-nba.pl/bannery/banner_up.php) [function.include]: failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /vol/www/collegehoops/archiwum/inc/gora.inc on line 2

Warning: include() [function.include]: Failed opening 'http://www.e-nba.pl/bannery/banner_up.php' for inclusion (include_path='.:/usr/local/php-5.2.17-2.4/lib/php') in /vol/www/collegehoops/archiwum/inc/gora.inc on line 2
 
 
 

























POSZUKUJEMY CHĘTNYCH DO REDAGOWANIA SERWISU - PRZYŁACZ SIE DO NAS

Czy Duke obroni mistrzostwo NCAA?
tak, są bardzo mocni
nie, przegrają w finale
nie, przegrają w Final Four
nie, przegrają wcześniej w Turnieju



 
 :: Wywiad: G. Szuba: Udany wyjazd
2009-10-20 14:00 - Rafa? Ju?    


- Pobyt w USA uważam za bardzo udany - twierdzi Gracjan Szuba, który przez cztery ostatnie lata reprezentował barwy Christian Life Academy, a już w listopadzie zadebiutuje w NCAA.



Szuba do USA wyjechał dzięki campowi Polish Shootout w 2006 roku. Na jego osobę uwagę zwrócili trenerzy z Christian Life Academy, jednej z najlepszych szkół średnich w całych Stanach. Zespół Polaka za jego kadencji trzykrotnie (2006, 2007 i 2008) zdobywał mistrzostwo stanu Louisiana. W minionym sezonie CLA nie obroniło tytułu, lecz Szuba może uznać te rozgrywki za udane - notował przeciętnie 12,5 punktu na mecz. Już w połowie listopada 19-letni obrońca zadebiutuje w uniwersyteckiej lidze NCAA w barwach Northwestern State.

Rafał Juć: Dlaczego zdecydowałeś się na wyjazd do Stanów Zjednoczonych, by tam kontynuować grę w koszykówkę?

Gracjan Szuba: Podjąłem taką decyzję, ponieważ uważam, że w USA są najlepsze warunki dla młodych koszykarzy by grać w koszykówkę. Teraz będę mógł rozwijać się w lidze NCAA.

Dzięki campowi Polish Shootout wywalczyłeś stypendium w szkole średniej Christian Life Academy. Jak wspominasz okres, który spędziłeś reprezentując tą drużynę?

Okres spędzony w Christian Life Academy wspominam bardzo dobrze i uważam go za udany. Wiele się tam nauczyłem, do tego przebywałem w otoczeniu niesamowitych ludzi, którzy pomagali mi każdego dnia. Dużo zawdzięczam mojemu trenerowi, Toddowi Fosterowi, który postanowił teraz rozwijać swoją karierę i został szkoleniowcem jednego z uniwersytetów w Lousianie.

Jak oceniasz sezon 2008/09 w swoim wykonaniu?

Ten sezon należy oceniać pozytywnie. Mieliśmy bardzo młodą drużynę, tylko ja byłem seniorem. Niestety nie udało się nam podtrzymać tradycji i zdobyć czwartego stanowego mistrzostwa pod rząd, lecz wylądowaliśmy w TOP28 szkół średnich w USA, co trzeba uznać za sukces. Indywidualnie również spisywałem się dobrze - zdobyłem nagrodę All-District.

Od nadchodzących rozgrywek będziesz grał w Northeastern State w lidze NCAA. Dlaczego akurat zdecydowałeś się na ofertę z tego uniwersytetu?

Podpisałem umowę stypendialną właśnie z tym uniwersytetem, ponieważ ta uczelnia zaproponowała mi po prostu najlepsze warunki. Bardzo istotny był fakt, iż będę miał możliwość współpracy z dobrze wykwalifikowanym sztabem szkoleniowym, co tylko pomoże w dalszym rozwoju. Do tego drużyna Northeastern State jest dość dobra i czeka nas dobry sezon.

Sezon 2009/10 rusza już za 3 tygodnie. Jak wyglądają Twoje przygotowania?

Oficjalne treningi całą drużyną rozpoczęliśmy dopiero w poprzedni czwartek. Dotychczas ćwiczyliśmy cztery razy w tygodniu na hali indywidualnie, cztery razy mieliśmy też siłownię, a do tego jeszcze trzy dni poświęcaliśmy na bieganie na stadionie do footballu. Każdy ma świadomość, że czeka nas dobry sezon i dlatego trenujemy bardzo ciężko. Rozgrywki rozpoczniemy 16 listopada przed własną publicznością, więc mamy jeszcze trochę czasu na pracę.

Czy rozmawiałeś już z trenerem o roli w ekipie Northeastern State? Czego oczekujesz od siebie?

Jeśli chodzi o całą drużynę, to będziemy walczyć o awans do posezonowych rozgrywek. A moim zadaniem jest tylko pomóc w osiągnięciu tego celu. Trenerzy wiedzą, że jestem shooterem i właśnie dlatego ciężar zdobywania punktów rzutami z półdystansu czy dystansu będzie spoczywał na mnie. Osobiście chcę zdobyć też jak największe doświadczenie.

Przed rokiem reprezentowałeś Polskę na młodzieżowych Mistrzostwach Europy. Czy i teraz będziesz do dyspozycji selekcjonera kadry?

Owszem. Jeśli tylko sztab szkoleniowy kadry Polski uzna, że jestem im potrzebny, to zrobię wszystko co w mojej mocy, by wspomóc nasz zespół w wywalczeniu upragnionego awansu do Dywizji A.

Patrząc z perspektywy czasu czy uważasz wyjazd do USA za udany?

Pobyt w USA uważam za bardzo udany. Nie chodzi tylko o aspekt czysto koszykarski, ale i życiowy. Będąc z dala od rodziny i przyjaciół było mi naprawdę ciężko, ale nauczyłem się wielu rzeczy.

Czy myślałeś już nad swoją przyszłością? Masz zamiar profesjonalnie grać w koszykówkę czy może wykorzystać wykształcenie zdobyte za oceanem?

Każdy człowiek ma swoje własne marzenia. Ja od najmłodszych lat chciałem grać w koszykówkę na jak najwyższym poziomie. Na razie jednak skupiam się na tym co mam. Chcę być lepszym graczem i dobrym człowiekiem poza parkietem. Wiele pracy jeszcze przede mną, a moja przyszłość będzie zależała, jak rozwinę się przez cztery lata na uniwersytecie.

<--- Wróć


Komentarze | Dodaj komentarz

 
NBA





Tournament 2010

  • 13 marca
    Selection Sunday

  • 15-16 marca
    First Four

  • 17-18 marca
    druga runda

  • 19-20 marca
    trzecia runda

  • 24-25 marca
    Sweet 16

  • 26-27 marca
    Elite Eight

  • 2 kwietnia
    Final Four

  • 4 kwietnia
    Finał NCAA



  • Najlepszą drużyną Rankingu AP w tym tygodniu jest:


    Ohio State



    Wybierz wywiad:



    Czytaj artykuł:

  • Nowi uczestnicy NCAA Tournament
  • TOP5 sezonu 2010/11
  • W Final Four obalajš stereotypy
  • Sukces nie zmieni? Haywarda
  • Czas na Final Four

    więcej artykułów




  • hotel Świdnica - gąsienice do minikoparek - granit mauersteine - Wiadomości Wałbrzych - ceramika bolesławiec sklep