Warning: include(http://www.e-nba.pl/bannery/banner_up.php) [function.include]: failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /vol/www/collegehoops/archiwum/inc/gora.inc on line 2

Warning: include() [function.include]: Failed opening 'http://www.e-nba.pl/bannery/banner_up.php' for inclusion (include_path='.:/usr/local/php-5.2.17-2.4/lib/php') in /vol/www/collegehoops/archiwum/inc/gora.inc on line 2
 
 
 

























POSZUKUJEMY CHĘTNYCH DO REDAGOWANIA SERWISU - PRZYŁACZ SIE DO NAS

Czy Duke obroni mistrzostwo NCAA?
tak, są bardzo mocni
nie, przegrają w finale
nie, przegrają w Final Four
nie, przegrają wcześniej w Turnieju



 
 :: Wywiad: Piotr Paprocki
2004-06-26 17:18 - Tomek Piwowarczyk    


Tym razem serwis CollegeHoops.pl rozmawiał z Piotrem Paprockim, byłym zawodnikiem Legii Warszawa a ostatnio występującym w lidze uniwersyteckiej NAIA.



Tomasz Piwowarczyk: Jak doszło do tego, ze zamiast w Legii Warszawa występujesz teraz w lidze uniwersyteckiej w Stanach Zjednoczonych ?

Piotr Paprocki:Zawsze marzyłem o wyjeździe na studia do Stanów Zjednoczonych a ze akurat w zeszłym roku nadarzyła sie taka okazja takiego wyjazdu wiec skorzystałem.

T.P.: Za Tobą pierwszy rok gry w USA. Jak oceniasz swój debiutancki sezon ?

P.P.: Był to dla mnie ciężki sezon, szczególnie na początku kiedy miałem wiele problemów z przystosowaniem się do tamtejszego stylu gry. Jednakże drugą połowę sezonu mogę uważać za bardzo udaną, jeśli chodzi o osiągnięcia indywidualne. Miałem to szczęście, ze od samego początku wychodziłem w pierwszej piątce co dawało mi możliwość nabywania większego doświadczenia i przede wszystkim ogrania. Jestem wdzięczny mojemu byłemu trenerowi Terremu Laytonowi, ze zwracał wiele uwagi na szczegóły i braki w mojej grze nad którymi wiele musiałem pracować. Dzięki jego pomocy poprawiłem wiele elementów, które znacznie podniosły moje umiejętności.

T.P.: Miniony sezon nie był dla Was udany. Jakie były główne przyczyny tak słabej postawy w tym sezonie ?

P.P.: Przede wszystkim brak graczy podkoszowych. Nasza drużyna miała najniższą średnią wzrostu w całej lidze. Nie mona wygrywać meczy kiedy praktycznie w każdym meczu nasi przeciwnicy zbierali nam piłki jak małym dzieciom. Inna sprawa to brak komunikacji i współpracy w zespole. Myślę ze było wśród nas za wiele indywidualności, które w pojedynkę chciały wygrywać zawody. Poza tym różnorodność graczy międzynarodowych była dosyć wyraźna, stad jakby nie wychodziło nam łączenie rożnych stylów gry.

T.P.: Kogo byś jednak wyróżnił z Twojego zespołu ?

P.P.: Na uwagę zasługiwała gra Roberta Lawrenca, który pod koniec sezonu miał najwyższą średnią. Zresztą Robert juz wcześniej był gwiazda swojego junior collegu (Lake Region) w którym zdobywał ponad 28pkt na mecz. Poza tym zawsze doceniałem gre R.J'a Jansona, który juz niestety zakończył swoja karierę uniwersytecka. R.J mimo ze nie rzucał wielu punktow, w każdym meczu grał bardzo solidnie i niejednemu przeciwnikowi sprawił wiele kłopotu grając w obronie. Zresztą o każdym mógłbym powiedzieć cos pozytywnego jednak tych dwóch najbardziej mi imponowało.

T.P.: Wspomniałeś o tym, że wasz zespół ma olbrzymie kłopoty w walce na desce. Czy zmieni sie cos w tym względzie po rekrutacji nowych zawodników na przyszły sezon ?

P.P.:To jest dobre pytanie do trenerów odpowiedzialnych za rekrutacje. Jak wspomniałem wcześniej, problem wysokich był jednym z głównych czynników naszych porażek i mam nadzieje ze nowy trener oraz jego asystenci sa świadomi naszej słabości oraz potrzeby rekrutacji zawodników podkoszowych.

T.P.: To już zadanie dla waszego nowego trenera, Craiga Smitha. Czego sie spodziewacie po nowym szkoleniowcu ?

P.P.: Uważam go za dobrego szkoleniowca. Trener Smith ma bardzo dobre doświadczenia jeżeli chodzi o prace na North Dakota State University, szkoły która w przyszłym sezonie przystąpi do rozgrywek w pierwszej, najwyższej dywizji NCAA. Jednakże nic nie mogę powiedzieć o jego metodyce ponieważ nie mieliśmy okazji odbyć tego typu treningu. Wiem natomiast, i przekonałem sie na własnej skórze, ze na pewno jest to trener który pracuje z zespołem nad przygotowaniem kondycyjnym a to jest bardzo ważny element, który często jest kluczem do wygrywania meczów. Poza tym sam jestem ciekaw jak trener Smith zaprezentuje sie w nowej roli pierwszego trenera, którym nie miał okazji być w przeszłości. Poki co stawia on bardzo wysokie normy dla zespołu no i mam nadzieje ze uda mu sie osiągnąć ten cel.

T.P.: Jak zareagowałeś na informacje o powołaniu nowego trenera ? Czy było to dobre rozwiązanie ?

P.P.: Wydaje mi sie ze przy bilansie zwycięstw do porażek zmiana trenera była nieunikniona. Dla mnie osobiście zmiana trenera była pewnym szokiem, ponieważ ciężko było sie pogodzić z utrata trenera, który tak wiele mi pomógł zarówno na boisku jak i poza nim. Uważam ze Terry Layton to świetny szkoleniowiec i życzę każdemu zawodnikowi żeby trafił na trenera o takim podejściu jakie on prezentuje. Czy rozwiązanie było dobre? To sie dopiero okaże w następnym sezonie. Na pewno nowy trener będzie musiał zagoić wiele ran jakich drużyna doznała w zeszłym sezonie.

T.P.: Liga NAIA jest mało znana w naszym kraju. Jakbyś porównał jej poziom z rozgrywkami w Polsce ?

P.P.: Poziom jest bardzo zróżnicowany. Sa drużyny, które spokojnie mogłyby rywalizować z najlepszymi w pierwszej lidze, jak również drużyny, które wałczyłyby z najlepszymi w drugiej lidze. Ogólnie poziom nie jest najgorszy i uważam, ze każdy zawodnik który myśli o przyszłej karierze koszykarskiej ma szanse zdobyć wiele doświadczenia i odpowiednio przygotować sie do występów w profesjonalnych ligach światowych.

T.P.: A jak to wygląda pod względem organizacyjnym ? Jakie macie warunki do trenowania, z jakich obiektów korzystacie ?

P.P.: Hala w której trenujemy jest obiektem, który można porównać do przeciętnych hal ekstraklasy lub pierwszoligowych. W zeszłym roku ze względu na poważnie poczynione inwestycje hala przeszła totalna odnowę. Został położony nowy parkiet oraz postawiono nowe trybuny co niewątpliwie czyni nasz obiekt bardziej atrakcyjnym w którym az chce sie trenować. Organizacja jest niewątpliwie bardziej poukładaną niźli jest to chociażby w naszej, polskiej lidze, ponieważ więcej osób jest zaangażowanych i przydzielonych do konkretnych funkcji oraz podejmowania sie działań, które maja na celu wykonanie jednego zadania a nie pięciu innych w tym samym czasie. Przykładowo trener odpowiedzialny jest tylko i wyłącznie za trenowanie i prowadzenie swojego zespołu i zawodników a nie za załatwianie hotelu albo autokaru. To jest cos czego śmiało możemy sie uczyć od tamtejszej kultury.

T.P.: Jak z kolei wygląda sprawa zainteresowania, czy mieszkańcy interesują sie Wasza drużyną ?

P.P.: Jak najbardziej. W takim małym miasteczku to poza festynem dla farmerów sport i mecze koszykówki to jak święto narodowe. Chociaż trzeba przyznać, ze niektórzy ludzie patrząc na nasze wyniki byli bardzo zniechęceni i wtedy przychodzili na mecze jak juz nie mieli kompletnie nic do roboty. Jednakże zawsze można było spostrzec grupkę ludzi, którzy od początku do końca dopingowali naszej drużynie mimo felernego jak dla nas sezonu.

T.P.: Na koniec odejdźmy od koszykówki. Jesteś znany z głębokiej wiary. Sportowcy natomiast kojarzą sie wielu z tym o czym można poczytać w gazetach: alkohol, sex, narkotyki, sterydy. Czy naprawdę tak jest, ze religijność dotyczy niewielkiego ułamka współczesnych koszykarzy ?

P.P: Sport stal sie wielkim businessem, a sportowcy sa częścią tego wielkiego przemysłu. Napędza ich rywalizacja, pieniądze, fani, dziewczyny, które przychodzą na mecze. Każdy przecież lubi czuć sie podziwianym. W takim układzie liczy sie dla nich to co jest tymczasowe, co jest ważne w tym konkretnym momencie. Przykre jest to ze nikt nie przewiduje i nie bierze pod uwagę konsekwencji swoich czynów. W pewnym wieku pewne rzeczy szybko sie kończą i nieważne czy jest to sport, praca zawodowa czy jakakolwiek inna dziedzina życia. Dlatego upatrywanie swojej wartości w czymś co zapewni tylko chwilowa dawkę adrenaliny wcześniej czy później doprowadzi człowieka do upadku. Jeśli chodzi o religijność to uważam ze jest to osobista sprawa każdego z nas. Jednak ja nie postrzegam mojej wiary jako religii tylko jako cześć życia. Ja po prostu wierze w wartości, które sa w życiu prawdziwe i niezmienne i które w większym lub mniejszym stopniu sa wszystkim znane od ponad 2000 tysięcy lat. Jestem głęboko przekonany ze to właśnie Pismo Święte i to co ono naucza nas o Jezusie Chrystusie jako Synu Bożym jest czymś co nadaje sens i zapewnia prawdziwa wartość każdemu człowiekowi. W swoim krótkim życiu jeszcze nie zdarzyło mi sie poznać osoby, która pokładając swoja ufność w Pana Boga zle na tym wyszła. Mnie osobiście tez sie to nie zdarzyło.

Informacje o lidze NAIA: https://www.collegehoops.pl/naia.php

<--- Wróć


Komentarze | Dodaj komentarz

lukasz wysocki
Dodano:
2007-07-12 22:47
Pozdrawiam Cię papi i twoja żonę. W 100 % zgadzam się z tym co odpowiedziałeś w ostatnim pytaniu. Ja też nigdy nie przejechałem się na pokładaniu ufności w Bogu i nie znam nikogo komu szczere oddanie życia Jezusowi nie wyszło by na dobre.
piotrek
Dodano:
2004-10-08 01:41
Pozdrawiamy Cię i trzymamy za Ciebie kciuki-Bemowo i szkoła 321
Marek
Dodano:
2004-08-09 11:08
Hej Papi - niezły tekst. Znalazlem go przypadkiem nawet nie wiem jak :O
kacha
Dodano:
2004-07-02 14:17
Fajny wywiadzk Papi, szczegolnie ostatnie pytanie!!! Sportowiec osiagnie sukces w ksztaltowaniu charakteru a nie reputacji!!! Czego Ci zycze i wszystkim sportowom rowniez!
tom
Dodano:
2004-06-29 23:27
czy ktos moze posiada maila do piotra???
 
NBA





Tournament 2010

  • 13 marca
    Selection Sunday

  • 15-16 marca
    First Four

  • 17-18 marca
    druga runda

  • 19-20 marca
    trzecia runda

  • 24-25 marca
    Sweet 16

  • 26-27 marca
    Elite Eight

  • 2 kwietnia
    Final Four

  • 4 kwietnia
    Finał NCAA



  • Najlepszą drużyną Rankingu AP w tym tygodniu jest:


    Ohio State



    Wybierz wywiad:



    Czytaj artykuł:

  • Nowi uczestnicy NCAA Tournament
  • TOP5 sezonu 2010/11
  • W Final Four obalajš stereotypy
  • Sukces nie zmieni? Haywarda
  • Czas na Final Four

    więcej artykułów




  • hotel Świdnica - gąsienice do minikoparek - granit mauersteine - Wiadomości Wałbrzych - ceramika bolesławiec sklep