Warning: include(http://www.e-nba.pl/bannery/banner_up.php) [function.include]: failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /vol/www/collegehoops/archiwum/inc/gora.inc on line 2

Warning: include() [function.include]: Failed opening 'http://www.e-nba.pl/bannery/banner_up.php' for inclusion (include_path='.:/usr/local/php-5.2.17-2.4/lib/php') in /vol/www/collegehoops/archiwum/inc/gora.inc on line 2
 
 
 

























POSZUKUJEMY CHĘTNYCH DO REDAGOWANIA SERWISU - PRZYŁACZ SIE DO NAS

Czy Duke obroni mistrzostwo NCAA?
tak, są bardzo mocni
nie, przegrają w finale
nie, przegrają w Final Four
nie, przegrają wcześniej w Turnieju



 
 :: Wywiad: Piotr Warawko:"Zawsze chcia?em gra? w Stanach"
2006-02-14 11:54 - KoGo    


Piotr Warawko od trzech lat przebywa w USA. Obecnie reprezentuje uczelnię Indiana University of Pennsylvania (IUP), do której przeszedł po dwóch latach gry w lidze NJCAA. Zapraszamy do przeczytania wywiadu z zawodnikiem, z którym rozmawialiśmy min. o różnicach między ligami NJCAA i NCAA, jego udziale w Polish Shootout oraz kryzysie w reprezentacji Polski.



KoGo: Opowiedz jak zaczęła się Twoja przygoda z koszykówką.

Piotr Warawko: Grę w koszykówkę wymusił na mnie tato. Ja zawsze wolałem piłkę nożną (śmiech). Wydaje mi się, że tato mnie trochę oszukał. Za każdym razem gdy chodził ze mną na boisko, co prawda zaczynaliśmy od piłki nożnej, ale zawsze kończyliśmy na koszykówce. I tak stopniowo została tylko koszykówka. Potem, już jako małolat, zacząłem trenować pod okiem trenerów, gdzie również zaprowadził mnie mój ojciec.

K: IUP (Indiana University of Pennsylvania) jest trzecią uczelnią do której uczęszczasz podczas studiów w USA. Wcześniej występowałeś w Grayson County i w Clarendon w lidze NJCAA, teraz natomiast grasz w NCAA II. Jak porównasz te dwie ligi?

P.W: Wielu zawodnikom ciężko jest się odnaleźć na amerykańskich parkietach. Najtrudniej jest na pierwszym roku ze względu na duże, wręcz kolosalne różnice pod względem przygotowania atletycznego i siłowego. Koszykówka uczelniana jest grą bardzo dynamiczną, szybką, agresywną i poukładaną. Wydaje mi się, że NJCAA jest bardziej „dziką” ligą, szczególnie w Texasie gra się bardzo agresywnie. Nie ma zdecydowanie dużej różnicy miedzy ligami NJCAA, a NCAA dywizją I i II. NCAA II stoi również na wysokim poziomie. Oczywiście Top 30 drużyn NCAA I jest poza zasięgiem. Przed sezonem graliśmy sparing z drużyną Pittsburgh (#9 w rankingu AP) i przegraliśmy w końcówce. Różnice są na pewno finansowe.

K: Co zadecydowało że wybrałeś właśnie IUP?

P.W: IUP dało mi najbardziej konkretną propozycje, miałem kilka innych opcji ale nie były tak przejrzyste i konkretne jak IUP.

K: Wróćmy do Twojego udziału w campie Polish Shootout 2003. Co skłoniło Cię by wziąć w nim udział i czy w rezultacie otrzymując propozycję gry w USA długo się nad nią zastanawiałeś?

P.W: Zawsze chciałem grać na uniwersytecie w Stanach - "NCAA Dream", jednak marzenie to wydawało się bardzo odlegle. Kiedy byłem w liceum to nawet przestałem o tym myśleć. Jeszcze na pierwszym roku studiów w Polsce nie miałem pojęcia, że trafię na amerykańskie parkiety. Polish Shootout dało mi taką szansę. Marek Zieliński i Paweł Mrozik oraz inni organizatorzy uwierzyli we mnie i pomogli mi nawiązać kontakty. Do wyjazdu byłem gotowy od zaraz, jedyne czego się obawiałem to, że nie zdążę załatwić wszystkich formalności (papiery, wizy i inne dokumenty) na czas.

K: Czy uważasz, że droga jaką obrałeś, dwa lata gry w junior college’u, a następnie dwa lata na uniwersytecie, jest dobrym krokiem w karierze zawodnika, który chce związać swoją przyszłość z koszykówką?

P.W: W wielu przypadkach jest to jedyna szansa, ponieważ liga NCAA ma wymogi jeżeli chodzi o świadectwo oraz testy SAT i ACT, o których w ogóle nie miałem pojęcia ucząc się w Polsce. Dwa lata w junior college’u to według mnie najlepsza droga dla młodych zawodników. Składa się na to wiele czynników takich jak: bariery językowe, zmiana kontynentu, inne światopoglądy, opuszczenie domu w młodym wieku oraz przede wszystkim inna koszykówka.

K: Podczas pierwszego roku gry w USA razem z Tobą w drużynie byli Adam Metelski i Jakub Gołębiowski, później razem z Jakubem graliście w Clarendon. Jak sobie teraz radzisz jako jedyny Polak w drużynie?

P.W: Z chłopakami było raźniej. Mimo że nie jesteśmy juz razem, nadal utrzymujemy ze sobą kontakt i mamy nadzieje spotkać się w Polsce na wakacje. Teraz nie jestem całkiem sam, IUP ma trzech Polaków w drużynie pływackiej: Pawła Głowiaka, Marka Małopolskiego i Bartka Ostrowskiego. Są oni byłymi reprezentantami Polski, a obecnie są w TOP 30 NCAA II - każdy w swojej kategorii. Trzymamy się razem, ale każdy z nas ma również wielu nowych znajomych.

K: Do ukończenia studiów na IUP pozostał Ci co prawda jeszcze ponad rok, jednak czy zastanawiasz się już gdzie chciałbyś grać po tym okresie? Rozważasz powrót do Śląska i grę w PLK, a może masz obrany inny cel?

P.W: Z pewnością rozważam kontynuowanie mojej kariery. Bardzo chciałbym występować w PLK. Nie jestem jednak wychowankiem Śląska Wrocław, więc powrotu tam raczej nie będzie. Na razie jest za wcześnie żeby rozmyślać o tak dalekiej przyszłości. Przede mną playoffs w PSAC (konferencja, w której gra drużyna IUP - dop.red) i kolejny sezon. Możliwe, że znowu w innej szkole.

K: Czy to oznacza, że rozpatrujesz możliwość zmiany uczelni po tym sezonie?

P.W: Na razie nie wiem, ale jest to możliwe, gdyż po sezonie zmienia się trener. Będę miał możliwość pozostania w IUP, przeniesienia się wraz z moim obecnym trenerem lub wybór innego transferu.

K: Co Twoim zdaniem jest przyczyną słabych występów reprezentacji Polski. Brak dobrych zawodników, nieprawidłowy system szkolenia, a może fakt, że polskie kluby coraz częściej sięgają po graczy zagranicznych blokując możliwość rozwijania się polskim zawodnikom?

P.W: Wydaje mi się, że za mało szans daje się Polakom na parkietach ekstraklasy. Wykreował się stereotyp, że gracz zagraniczny, szczególnie Amerykanin, będzie lepszy od naszego zawodnika. W tym leży przyczyna słabszych występów reprezentacji. Dlatego właśnie wielu młodych zawodników opuszcza kraj i próbuje swoich sił w USA, czy to w High Shool (szkoła średnia –dop. red), Junior College, NAIA, czy w NCAA. Wszystko to umożliwiają im między innymi takie instytucje jak Polish Shootout.

K: Ostatnio rozpoczynasz mecze w pierwszej piątce. Oznacza to, że trener docenił Twoją dobrą postawę w poprzednich spotkaniach i teraz stawia na Ciebie. Czy na stałe zagościsz w podstawowym składzie?

P.W: W zasadzie nie ma różnicy kto występuje w pierwszej piątce. Trener ma do rotacji czterech zawodników na pozycjach 4/5 i każdy gra podobną ilość minut. Oczywiście zależy to również od produktywności na boisku. Osobiście wolę wchodzić na boisko z ławki, jako "szósty zawodnik".

K: Jakie są aspiracje drużyny w tym sezonie? Jak oceniasz dotychczasowe mecze swojego zespołu i czy myślisz że uda wam się zrealizować cel postawiony przez trenera?

P.W: Nasze aspiracje to zakwalifikowanie się do NCAA Elite 8, najpierw jednak musimy wygrać swoją konferencje. Na razie przegraliśmy trzy ciężkie mecze w PSAC, ale ostatnio złapaliśmy rytm, więc odrabiamy straty.



Sylwetka Piotra Warawki

<--- Wróć


Komentarze | Dodaj komentarz

Wadi
Dodano:
2006-02-19 21:03
O Adamie nie zapomnialem...nie boj sie koszykarz:)
ROMA
Dodano:
2006-02-18 08:26
duke jest wspanialym zespolem gra wytrwale do konca meczu.jestem kibicem ktorego bardzo lubie,hobbistka duke.goolduke!!!!!!!!!
koszykarz
Dodano:
2006-02-17 08:27
Piotrek czy juz zapomniales,ze w USA jestes dzieki Adamowi Metelskiemu,ktory cie polecil swemu trenerowi i pomogl w wyjezdzie? Tak samo Jakub Golebiowski.
misiek
Dodano:
2006-02-16 16:23
Waraf jakich ty udzielasz profesjonalnych wywiadow!! Jestem pod wrazeniem!!
Misiek
Dodano:
2006-02-16 16:21
Waraf jakich ty udzielasz profesjonalnych wywiadow!! Jestem pod wrazeniem!!
Abdull
Dodano:
2006-02-15 16:49
Ty gruby Sloniu ty to sie tylko nadajesz do Picia w Lebie a nie do grania w koszykowke w Stanach Pozdro Szabla
czarna #25
Dodano:
2006-02-15 05:25
pozdrowienia i powodzenia w najblizszych meczach
beastonbac
Dodano:
2006-02-15 00:24
hehe...Gratulacje Piotro,nie ma to jak imprezowac w polskim towarzystwie:) mam nadzieje ze za rok jakos sobie poradzisz bez nas...a tymczasem gotuj sie na sobote!!!:)
 
NBA





Tournament 2010

  • 13 marca
    Selection Sunday

  • 15-16 marca
    First Four

  • 17-18 marca
    druga runda

  • 19-20 marca
    trzecia runda

  • 24-25 marca
    Sweet 16

  • 26-27 marca
    Elite Eight

  • 2 kwietnia
    Final Four

  • 4 kwietnia
    Finał NCAA



  • Najlepszą drużyną Rankingu AP w tym tygodniu jest:


    Ohio State



    Wybierz wywiad:



    Czytaj artykuł:

  • Nowi uczestnicy NCAA Tournament
  • TOP5 sezonu 2010/11
  • W Final Four obalajš stereotypy
  • Sukces nie zmieni? Haywarda
  • Czas na Final Four

    więcej artykułów




  • hotel Świdnica - gąsienice do minikoparek - granit mauersteine - Wiadomości Wałbrzych - ceramika bolesławiec sklep