|
|
|
|
"Ch?opak z Przymorza" - Dziennik Ba?tycki
29 stycznia 2004r.
|
Bardziej wnikliwi kibice być może słyszeli o 22-letnim Wojtku Sewaściuku. Gdańszczaninie z Chicago, który z powodzeniem radzi sobie na parkietach uniwersyteckich NCAA. Obecnie na ostatnim roku studiów.
- Wojtek był zawsze żywym chłopcem. Energia wręcz go rozpierała - mówi tata, Ryszard. - W lecie uganiał się za futbolówką. Zimą jeździł na nartach, łyżwach, a nawet na sankach.
Przed wyjazdem do USA, Sewaściukowie mieszkali na Przymorzu. Na ul. Kołobrzeskej. W pobliżu Szkoły Podstawowej nr 78. Boisko piłkarskie było więc pod oknem. - Któregoś dnia przechodził jakiś człowiek. Nawet nie pamiętam jak się nazywał. Po namowach i naradzie z ojcem postanowiłem spróbować sił w Lechii. Pod okiem trenera Tadeusza Małolepszego. Miałem 10 lat - wspomina Wojtek. - Trenowaliśmy z przekonaniem, że wyrosną z nas wielcy piłkarze.
Minęło 1,5 roku. Rodzice wylosowali wizę emigracyjną i zdecydowali się na wyjazd do USA. Był kwiecień 1992 r. - Po przyjeździe okazało sie, że rok szkolny kończy się wcześniej, w maju. Wojtek nie miał co robić. Nudził się - opowiada senior Sewaściuk. I coraz częściej zachodził pod garaże. Tam chłopcy grali w koszykówkę. Wojtek szybko poznał nowych kolegów. Choć młodszy zaczął z nimi regularnie grać. - Można powiedzieć, że zakochałem się w koszykówce - przyznaje Wojtek.
Przez pierwsze dwa lata uczył się w katolickiej podstawówce. Później, gdy rodzina przeprowadziła się do nowego mieszkania w Justice, Wojtek zmienił szkołę. - W pierwszym roku, w trakcie naboru do drużyny koszykarskiej, byłem chory. Bardzo to przeżyłem. Nawet popłakałem się. Rodzice wytłumaczyli mi, że nic się nie stało. Za rok będzie nowa szansa, obiecywali. Nie mógł się doczekać. W ostatnim roku nauki, w ósmej klasie dostał się do zespołu. Niebawem też dostrzegł talent chłopca trener. Namowił Wojtka na treningi.
Poważny basket zaczął się na dobre. Od początku nieźle trafiał do kosza, w szczególności za trzy punkty. W trzeciej klasie miał średnią bliską 20 pkt na mecz. Mimo że grali obok niego Dwyane Wade oraz Eddy Curry, którzy trafili już do NBA. Do Wojtka należą rekordy konferencji i szkoły w liczbie celnych rzutów za trzy w jednym meczu. Zagrał też w dorocznym meczu City - Suburban Classic, w którym kiedyś uczestniczli Isiah Thomas, Jeff Hornacek, Kevin Garnett, Ronnie Fields, Antoine Walker - legendy NBA. - Wzrosło zainteresowanie Wojtkiem. Na koniec roku trafił do drużyny najlepszych w okręgu Chicago. Tak samo stało się w ostatnim roku nauki - mówi z dumą ojciec.
Już wcześniej Wojtek Sewaściuk zaczął otrzymywać liczne propozycje. Nadchodziły z wielu stron USA. Wybrał może trochę słabszy uniwersytet, ale z pierwszej dywizji, jeśli chodzi o poziom koszykówki.
Uniwersytet mieści sie 50 mil od domu. W mieście De Kalb. Obecnie czwarty rok czyli ostatni gra w Northern Illinois University. Tutaj rownież wyrównał rekord w rzutach za trzy w jednym meczu. Trafił siedem razy i zdobył 25 pkt. w meczu z Drake.
Ale boryka się w tym sezonie z kontuzjami. - Spędzam na parkiecie niewiele minut. Czekam aż zła karta odwróci się. Na zakończenie nauki chciałbym jeszcze coś pokazać. A później? Każdy marzy o NBA. Ale może wrócę do Polski. Do Trójmiasta. Bardzo chciałbym sprawdzić się w naszej ekstraklasie.
Wojciech "Al" Sewaściuk
Urodzony 26 maja 1981 roku. Wzrost 193 cm. Pozycja - rozgrywający. Gra w Northern Illinois (konferencja Mid American). Northern Illinois to college położony w miejscowości De Kalb, liczącej ok. 35 tys mieszkańców i leżącej ok. 100 km od Chicago. Na uczelni tej studiuje ok. 23 tys ludzi, w tym spora cześć studentów pochodzenia polskiego.
Tata o synu
- Wojtek jest idealnym synem. Zawsze był lubiany. Począwszy od przedszkola. Do tej pory na jego mecze czasami przyjeżdża nauczycielka z ze szkoły średniej i obowiązkowo przywozi Wojtkowi osobiście pieczone ciastka.
autor: Maciej Polny
<--- Wróć
|
|
|
Tournament 2010
13 marca
Selection Sunday
15-16 marca
First Four
17-18 marca
druga runda
19-20 marca
trzecia runda
24-25 marca
Sweet 16
26-27 marca
Elite Eight
2 kwietnia
Final Four
4 kwietnia
Finał NCAA
|
Najlepszą drużyną Rankingu AP w tym tygodniu jest:
Ohio State
|
|