Warning: include(http://www.e-nba.pl/bannery/banner_up.php) [function.include]: failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /vol/www/collegehoops/archiwum/inc/gora.inc on line 2

Warning: include() [function.include]: Failed opening 'http://www.e-nba.pl/bannery/banner_up.php' for inclusion (include_path='.:/usr/local/php-5.2.17-2.4/lib/php') in /vol/www/collegehoops/archiwum/inc/gora.inc on line 2
 
 
 

























POSZUKUJEMY CHĘTNYCH DO REDAGOWANIA SERWISU - PRZYŁACZ SIE DO NAS

Czy Duke obroni mistrzostwo NCAA?
tak, są bardzo mocni
nie, przegrają w finale
nie, przegrają w Final Four
nie, przegrają wcześniej w Turnieju



 
Piotrkiewicz Tomasz
Data urodzenia: 17.12.1986
Miejsce urodzenia: Gda?sk
Drużyna: Saint Michael's
Lata gry: Senior (czwarty)
Liga: NCAA 2
Wzrost: 202 cm / Waga: 93 kg
Pisaliśmy o zawodniku (2) >>>

2006-07: Saint Michael's
2007-08 Saint Michael's: Piotrkiewicz wystąpił w 20 meczach, z czego jeden zaczął w pierwszej piątce. Nasz rodak spędzał na parkiecie średnio 8 minut i w tym czasie notował 2.9 punktu i 1.1 zbiórki.
2008-09 Piotrkiewicz rozegrał 11 minut, spędzając na parkiecie 4 minuty; średnio notował 1.6 punktu i 0.5 zbiórki
2009-10 Polak zagrał tylko w 16 spotkaniach, z czego 2 rozpoczął w pierwszej piątce. Na parkiecie spędzał średnio blisko 8 minut. W tym czasie miał przeciętnie 3.8 punktu i 1.9 zbiórki.

Tomasz urodził się 17 grudnia 1982 roku. Kontakt z koszykówką miał od dziecka, za sprawą sportowej kariery jego matki, Wiesławy. "Już jako kilkumiesięczny bobas w wózeczku, musiał spędzać po kilka godzin dziennie na sali przy ulicy Grota Roweckiego podczas treningów swojej mamy" - wspomina jego ojciec Tomasz. Później jego styczność z basketem polegała na kibicowaniu mamie. Wychowując się w takiej rodzinie, uprawianie koszykówki było nieuniknione. I tak rzeczywiście się stało. Tomasz przygodę z koszykówka rozpoczął po wyjeździe z cala rodziną do Francji w 1990 roku. Z początku podchodził do tego bardzo spokojnie a koszykówka była jednym z rodzajów spędzania wolnego czasu z kolegami. Szybko jednak chęć gry w kosza przekształciła się w miłość do tego sportu i pragnienie odniesienia sportowego sukcesu: "Tak się właśnie stało, ze po latach zaczęło się to przeobrażać w bardziej poważną zabawę i ostra konkurencje w swoim środowisku z rówieśnikami o prestiż - kto jest lepszy? Być urodzonym w końcu roku tez nie dawało mu przewagi nad tymi z początku roku, aby sprostać wymaganiom zawsze starał się dużo pracować"- mówi jego ojciec. Jego pierwszym klubem było Avenir Sportif d'Orly, gdzie będąc najwyższym na parkiecie występował na pozycji 1,2 i 3. W 1999 roku przeniósł się nad kanał la Manche do zespołu kadetów Calais Basket Cheminots JMC stając się od początku silnym ogniwem tej drużyny. Dwa lata później, już jako junior, zostaje członkiem pobliskiej drużyny Basket Club Ardres a jego trenerem została jego .. mama. Wiesława od samego początku miała ogromny wpływ na jego karierę a podczas nauki koszykówki kładła szczególny nacisk na technikę i fundamenty basketu. Dwa ostatnie sezony może zaliczyć do bardzo udanych, w sezonie 2003/2004 notował średnie 19.9 pkt, 13.5 zbiórek oraz 4.8 asyst, 3 przechwytów, 1.1 bl. i 4.5 strat. Na efekty takiej gry nie trzeba było długo czekać i Tomkowi złożono wiele ofert z młodzieżowych drużyn Pro A i seniorskich z niższych lig. On postanowił jednak kontynuować grę w USA. "To było moim marzeniem od wielu lat, jednak
bardziej poważnie zacząłem o tym myśleć od momentu, kiedy poczułem, ze zaczynam być coraz silniejszy w meczach mistrzostw Francji." - mówi Tomasz Piotrkiewicz w wypowiedzi dla CollegeHoops.pl. Po tych występach uwierzył w siebie, że prezentuje zadowalający poziom i właśnie w USA będzie miał najlepsze warunki by się rozwijać. To nie jedyny powód wyjazdu za ocean: "Jedynie tam mogę kontynuować szkole i grę na wysokim poziomie, uwielbiam styl gry Amerykanów, trenerzy pozwalają na trochę swobody i inwencji w grze (każdy chce trochę poudawać M. Jordana) a poza tym we Francji bardzo trudno jest sie przebić młodym zawodnikom" - dodaje Tomek. Spory wpływ na jego wyjazd miala Karolina, dzięki której kaseta z występami Tomka trafiła to trenerów z NCAA. To ona wraz z mamą i po rozmowach z trenerem z NCAA uznała, że najlepszym wyjściem dla brata będzie wybranie dłuższej drogi i rozpoczęcie od szkoły średniej. "Wybór nie był naprawdę łatwy. Każdy marzy o Uniwersytecie i NCAA, ale czy wiek (17,5 roku), jego poziom koszykarski i warunki fizyczne wystarcza? Jego mama wie, ze z zawodnikami wysokimi nie wolno “sie spieszyć", ze ich prawdziwa wartość fizyczna “wielcy" osiągają z opóźnieniem w porównaniu do zawodników niskich, dlatego tez odradza college" - wyjaśnia ojciec Tomka. Latem 2004 roku zaczyna się więc nowy etap w jego życiu: "Nie jadę tam tylko dla przygody. Drogę, którą sobie obrałem to minimum sześć lat szkoły i treningów w USA, które chce spędzić od strony sportowej bardzo pracowicie i pozwolą osiągnąć to co sobie wyznaczyłem. Warunki do tego mam stworzone idealne, wiec o moich ambitnych celach i osiągniętych wynikach, będzie można w ciągu tych lat usłyszeć". Jak sam mówi, chce popracować tam nad techniką i siła fizyczną a mieszanka polsko-francusko-amerykańska może dać już wkrótce niesamowity rezultat. Na ostatnim roku szkoły średniej zanotował średnią 14 pkt i 9 zbiórek.

<--- Wróć

 
NBA





Tournament 2010

  • 13 marca
    Selection Sunday

  • 15-16 marca
    First Four

  • 17-18 marca
    druga runda

  • 19-20 marca
    trzecia runda

  • 24-25 marca
    Sweet 16

  • 26-27 marca
    Elite Eight

  • 2 kwietnia
    Final Four

  • 4 kwietnia
    Finał NCAA



  • Najlepszą drużyną Rankingu AP w tym tygodniu jest:


    Ohio State



    Wybierz wywiad:



    Czytaj artykuł:

  • Nowi uczestnicy NCAA Tournament
  • TOP5 sezonu 2010/11
  • W Final Four obalajš stereotypy
  • Sukces nie zmieni? Haywarda
  • Czas na Final Four

    więcej artykułów




  • hotel Świdnica - gąsienice do minikoparek - granit mauersteine - Wiadomości Wałbrzych - ceramika bolesławiec sklep